W Gdańsku odbędzie się 11. Bieg św. Dominika

Czy bieg główny po raz trzeci z rzędu wygra Kenijczyk, jak w biegu VIP-ów poradzą sobie Dariusz Michalczewski i zapaśniczy mistrzowie Andrzej Wroński i Ryszard Wolny? Warto na chwilę oderwać się od zakupów na jarmarku i zobaczyć, jak na uliczkach Gdańska w sobotę ścigają się uczestnicy największej imprezy biegowej w Polsce, Biegu św. Dominika

Bieg św. Dominika, którego trasa prowadzi przez piękne zakątki Gdańska, zgromadzi na stracie czołowych polskich zawodników oraz tradycyjnie już biegaczy z Kenii. Kenijczycy wygrywali w Gdańsku w dwóch ostatnich latach. Czy któremuś z Polaków uda się przerwać ich hegemonię? W tym roku zabraknie trzykrotnego zwycięzcy biegu Jana Białka (kontuzja), pobiegną za to zwycięzcy z 1998 roku i rekordziści trasy Grzegorz Gajdus i Piotr Gładki (równe 27 minut). Ochotę na wygraną ma także Adam Dobrzyński (rok temu 4. miejsce, dwa lata temu - 3.), któremu niewiele zabrakło do nominacji olimpijskiej w maratonie. - Nie mogę zaatakować zbyt wcześnie, żeby się nie ugotować. Może trzeba będzie poczekać na pomyłkę Kenijczyków? Zawodnicy z Afryki są jednak nieobliczalni, atakują w niespodziewanych momentach - mówi Dobrzyński (Ekspres Katowice), który, co jest ewenementem wśród zawodowych biegaczy, jest wegeterianinem.

- Liczę na wysokie miejsce, mimo że bieg Dominika jest bardzo trudny. Nie jestem przyzwyczajony do biegania po ulicy, bo trenuję w kaszubskich lasach. Najbardziej trzeba uważać na zakrętach. Mam nadzieję, że nie będzie padać, bo wtedy jest bardzo ślisko - tłumaczy Leszek Zblewski (Remus Kościerzyna), wielokrotny mistrz Polski na 1500 metrów, który uczestniczył w historycznym zdobyciu przez Polskę Pucharu Europy. - Pogoda będzie dobra, a zapewni ją Tomasz Zubilewicz (przedstawia prognozę pogody w TVN - red.), który wystartuje w biegu VIP-ów - zapewnia dyrektor biegu Stanisłwa Lange. - W tym biegu wystąpią także Dariusz Michalczewski i medaliści olimpijscy Andrzej Wroński i Ryszard Wolny, którzy zapowiadają, że pobiegną w strojach zapaśniczych - dodaje Lange.

Uczestnicy biegu głównego będą mieli do pokonania 10 pętli o długości 935 metrów. Start i meta zlokalizowane będę przy studni Neptuna na Długim Targu (program w sportowym weekendzie). Zwycięzca biegu głównego mężczyzn otrzyma nagrodę finansową w wysokości 4 tysięcy złotych (za 2. miejsce - 3 tys., za 3. miejsce - 2 tys.). Najszybszy Polak otrzyma także nagrodę rzeczową. W czasie trwania imprezy na Długim Tagu czynne będą promocyjne stoiska sponsorów Poczty Polskiej, Swissmed, Nike, Comercial Union i Maćkowy.