Porażka piłkarzy Odry Opole w sparingu na zakończenie zgrupowania

Spadkowicz z ekstraklasy - Górnik Polkowice okazał się lepszy od naszego zespołu, wygrywając z nim 2:1. Wynik mógł być korzystniejszy, ale opolanom w kilku sytuacjach zabrakło skuteczności

Wracając z obozu w Dzierżoniowie, Odra zagrała w Polkowicach piąty mecz sparingowy i doznała trzeciej porażki. Trener Franciszek Krótki po raz kolejny testował na środku obrony dysponującego dobrymi warunkami fizycznymi młodzieżowca Łukasza Sękowskiego. W pierwszym składzie wystąpiło łącznie sześciu zawodników, którzy w ubiegłym sezonie w Odrze nie grali, a po przerwie do gry weszło jeszcze dwóch. Trudno się spodziewać, że podstawowa jedenastka składać się będzie w większości z nowych graczy, ale rywalizacja w drużynie bardzo wzrosła. Najbliżej miejsca w drużynie wydają się być: Tomasz Drąg, Wojciech Sałek, Marcel Surowiak i Paweł Krótki.

We wczorajszym meczu trener nie mógł skorzystać z dwóch obrońców, bez których trudno wyobrazić sobie naszą defensywę: Tomasza Lisińskiego i jego imiennika Jagieniaka. Mimo to zawodnicy z Polkowic mieli problemy ze stwarzaniem dogodnych sytuacji do strzelenia bramki. W pierwszej połowie za to dwie bardzo dobre okazje miała Odra. Piotr Sobotta przegrał jednak pojedynek sam na sam z byłym bramkarzem naszego klubu Rafałem Kopanieckim, a Piotr Broszkowski, przez nikogo niepilnowany, źle uderzył piłkę głową i z dogodnej okazji znowu wyszły nici.

W drugiej odsłonie te zaprzepaszczone sytuacje zemściły się. Bramki dla Górnika zdobyli Tomasz Moskal i Ireneusz Adamski, który ładnym strzałem z rzutu wolnego zza pola karnego pokonał Jakuba Bellę. Gola dla opolskiej drużyny po podaniu Marka Tracza zdobył w 59. min Daniel Rychlewicz. Wyniku remisowego nie udało się jednak utrzymać. - Strzeliłem wprawdzie bramkę, ale ze swojej postawy nie jestem w pełni zadowolony. Grałem średnio, ani dobrze, ani źle. Mam nadzieję, że do ligi moja dyspozycja znacznie wzrośnie - mówił strzelec bramki dla Odry, występujący na swojej ulubionej pozycji lewego pomocnika. Zmienił on w przerwie Sobottę, który doznał pęknięcia skóry na powiece.

Do rozpoczęcia zmagań ligowych nasz zespół będzie się przygotowywał już na własnych obiektach. Kolejny sparing rozegra w sobotę z I-ligową Odrą Wodzisław na wyjeździe.

Górnik Polkowice 2 (0)

Odra Opole 1 (0)

Bramki: 1:0 Moskal (55.), 1:1 Rychlewicz (59.), 2:1 Adamski (74. - rzut wolny)

Górnik: Kopaniecki - Adamski, Cielewicz, Smoliński, Rogoż, Górski, Lamberski, Malawski, Wacławczyk, Adamczyk, Moskal. Grali ponadto: Gorząd, Jeziorny i Kazimierczak.

Odra: Bella - Drąg (46. Orłowicz), Sękowski, Ganowicz, Waga (80. Kapolka), Sobotta (46. Rychlewicz), Tracz (74. Grądowski), Sałek, Surowiak (83. Jacek), Broszkowski (46. Tyc), Krótki (46. Golec).

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.