Teraz wszyscy czekają, aż dokumentację projektową uzupełni architekt Wojciech Obtułowicz. - Dorobiliśmy dokumentację przetargową. Zamierzam oddać ją w czwartek do g. 16, chyba że mój podwykonawca (branżowe biuro projektowe) zawiedzie - tłumaczy architekt. - Nawet wtedy sprawa opóźni się najwyżej o jeden dzień. Nie ma co zwalać winy na mnie, bo już na podstawie posiadanych dokumentów można spokojnie rozpisywać procedurę przetargową.
Obtułowicz przypomina, że pierwotnie miał zlecenie przygotowania projektu, w którym inwestorem była spółka-matka Wisły SSA - Tele-Fonika. - W takim wypadku nie była wymagana żadna procedura przetargowa - broni się.