Zabytkowa trybuna stadioniu w Grodzisku Wlkp. będzie przeniesiona - rozbiorą ją górale!

Dyskobolia Grodzisk Wlkp. wygrała wczoraj 3:0 sparing z beniaminkiem ekstraklasy Cracovią Kraków. Mecz rozegrano na stadionie w Kędzierzynie-Koźlu. Tymczasem na stadionie w Grodzisku Wlkp. pojawią się niebawem... górale, by rozebrać zabytkową trybunę!

Dotyczą one zabytkowej drewnianej trybuny, która wznosi się nad grodziskim stadionem od prawie 80 lat. Powstała w 1925 r., a jednym z fundatorów był generał Kazimierz Sosnkowski. Ta jedna z najstarszych trybun w Polsce uznana została za zabytek. Gdy zatem prezes Zbigniew Drzymała zaczął przebudowywać i unowocześniać stadion, musiał ją zachować.

- Usytuowanie tej trybuny rzutowało na całą koncepcję architektoniczną - mówi rzecznik prasowy Groclinu Jerzy Pięta. Teraz się to zmieni, bo konserwator zabytków zgodził się na przeniesienie trybuny na boczne boisko.

- Będzie to skomplikowany proces - tłumaczy Jerzy Pięta. - Nie da się jej przenieść tak jak przenoszono niegdyś drewniane kościoły, ze względu na cała infrastrukturę, która powstała wokół tej trybuny. Trzeba ją rozebrać i przenieść w częściach. Dlatego prawdopodobnie sprowadzimy do tego zadania góralskich cieśli.

Nie wiadomo jeszcze, kiedy trybuna zostanie przeniesiona, ale cały proces przebudowy stadionu ma się zakończyć do końca 2006 r. W tej chwili trwa zadaszanie łuku i budowa nowego skrzydła hotelu.

Na nowej trybunie Groclin utworzy stanowiska radiowo-telewizyjne, których w tej chwili brakuje. - Jeśli zespół Dyskobolii osiągnie poziom sportowy, o jaki nam chodzi i będzie grać w pucharach, będziemy potrzebować więcej stanowisk prasowych - przyznaje Pięta.

Wiceprezes Groclinu Jerzy Kopa razem z trenerem Tadeuszem Fajferem obserwowali wczoraj w Macedonii pojedynek eliminacyjny Ligi Mistrzów pomiędzy Pobiedą Prilep i armeńskim Pjunikiem Erewań. Wizyta ta ma zaowocować kolejnymi piłkarzami, którzy mogliby przyjechać na testy do Grodziska. Piłkarze Groclinu zagrali w tym czasie w sparingu z Cracovią Kraków. Mecz odbył się w Kędzierzynie-Koźlu - mniej więcej w połowie drogi między Grodziskiem a Krakowem. Wielkopolanie wygrali 3:0 (1:0).

Pierwszą bramkę zdobył tuż przed przerwą Jacek Ziarkowski, który wpakował do siatki piłkę, która po strzale testowanego w Dyskobolii Serba Mitscho Wranjasa odbiła się od słupka. Wynik podwyższył w 74. min Bartosz Ślusarski, który po podaniu Marcina Nowackiego pięknym strzałem w długi róg pokonał bramkarza Cracovii Sławomira Olszewskiego. Dziesięć minut później trzecią bramkę dla grodziszczan zdobył po zagraniu z rzutu rożnego Radim Sablik.

W sobotę piłkarze Groclinu rozegrają na własnym obiekcie sparing z GKS Bełchatów.

Groclin Grodzisk Wlkp. - Cracovia Kraków 3:0 (1:0)

Bramki: Jacek Ziarkowski (45.), Bartosz Ślusarski (74.), Radim Sablik (84)

Skład Groclinu: Przyrowski - Mynár, Pawlak, Kriżanac, Wranjas - Moskała, Sobolewski, Kaczmarczyk, Nowacki - Ślusarski, Ziarkowski. Po przerwie grali także: Brzostowski, Górski, Radzewicz, Sablik, Kozioł i Rocki.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.