Copa America: Argentyna przegrała z Meksykiem!

Argentyna po raz pierwszy od 14 lat przegrała z Meksykiem - tym razem 0:1. By zapewnić sobie awans do ćwierćfinału rozgrywanych w Peru mistrzostw Ameryki Płd., musi we wtorek pokonać Urugwaj

Argentynę pogrążył Ramon Morales, który w dziewiątej minucie wykonywał rzut wolny z 20 metrów. Trafił idealnie, w samo okienko. Bramkarz Roberto Abbondanzieri wyciągnął się jak pantera, ale piłki nie sięgnął. Później mimo huraganowych ataków ani Javier Saviola, ani jego koledzy nie potrafili przedrzeć się przez dobrze grającą meksykańską obronę. Może dlatego, że Saviolę pilnował jego klubowy kolega z Barcelony Rafael Marquez. - To był ciężki mecz, a dla mnie chwila szczególna, bo urodziłem się w Argentynie - powiedział trener Meksyku Ricardo Lavolpe po historycznym triumfie.

Kibice biało-błękitnych chyba przeczuwali, że ich ulubieńcy mogą mieć problemy, bo nawet po tym, jak w środę Argentyna zmiotła z powierzchni ziemi Ekwador, pokonując go w pierwszej kolejce 6:1 (hattrick Savioli), nie przestali krytykować trenera Marcelo Bielsy. Teraz ciemne chmury nad jego głową znów gęstnieją. Pojawiają się nawet głosy, że bez względu na wynik Bielsa nie uratuje posady.

Na razie Argentyna jest trzecia w grupie B, wyprzedza ją Meksyk i Urugwaj. Aby na sto procent zagrać w ćwierćfinale, zawodnicy Bielsy w ostatnim meczu grupowym muszą pokonać Urugwaj (wygrał 2:1 z Ekwadorem, jedną z bramek zdobył Diego Forlan z Manchesteru Utd.). W przypadku remisu mogą liczyć na sprzyjający układ w innych grupach, bo do ćwierćfinału awansują dwie najlepsze drużyny z trzecich miejsc. W grupie A z kompletem punktów prowadzi Kolumbia, a w grupie C najlepsza jest Brazylia.

Wyniki 2. kolejki grupy B:

Urugwaj - Ekwador 2:1 (0:0): Forlan (61.), Bueno (78.) - Salas (73.).

Meksyk - Argentyna 1:0 (0:0): Morales (9.)

Kto wygra Copa America?
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.