Po spadku z II ligi w kadrze Polaru zaszły ogromne zmiany. Z prowadzenia zespołu zrezygnował trener Marian Putyra, którego zastąpił Artur Nahajło. Natomiast z zespołem pożegnali się m.in. - Piotr Juraszek, z którym nie przedłużono kontraktu, Marcin Foltyn (powrót do Inkopaksu) i Tomasz Romaniuk odsunięty po aferze korupcyjnej. Z kolei pomocnik Jacek Sorbian przeżywa załamanie psychiczne i przebywa na specjalistycznym leczeniu w szpitalu. Działacze Polaru zostali poinformowani przez rodzinę Sorbiana, że w najbliższym czasie nie będzie on w stanie podjąć treningów.
Drużynę mogą opuścić inni zawodnicy - Tomasz Pawlak, Adrian Budka i Piotr Stawowy. Pawlak wprawdzie wystąpił w sparingu z Zagłębiem Sosnowiec, ale jest już praktycznie przesądzone, że w nowym sezonie zagra w barwach Jagiellonii Białystok. Problem jest z młodym obrońcą Stawowym, który podpisał kontrakt z Górnikiem Zabrze, ale - jak twierdzą przedstawiciele Polaru - zawodnik ma ważny kontrakt również z wrocławskim zespołem. Sprawę tę wyjaśniać będzie PZPN. Wszystko wskazuje, że z klubem pożegna się Budka, jednak na razie nie wiadomo, do jakiego przejdzie zespołu.
Trener Artur Nahajło uzupełnia kadrę zespołu, testując kilku nowych zawodników i włączając do niej młodych piłkarzy z rezerw i drużyn juniorskich Polaru. W meczu z Zagłębiem testowani byli: Tomasz Gajowy (Tarczyński Trzebnica), Jacek Imianowski (wcześniej Śląsk Wrocław), Sławomir Kołodziej (Tarczyński Trzebnica) i Sarniak (Gawin Międzybórz). Mimo eksperymentalnego składu Polar bez problemów wygrał z Zagłębiem 3:0, a co ciekawsze, zwycięstwo wrocławian mogło być znacznie wyższe.
Polar - Zagłębie Sosnowiec 3:0 (1:0)
Bramki: Kołodziej - 2, Ilków
Polar: Hryńczuk - Imianowski, Chrzanowski, Gajowy, Boltd - Lis, Hirsz, Tass, Ogórek - Pawlak, Ilków. Po przerwie grali również: Buchla, Kalaciński, Koselski, Kuszyk, Piwowar, Kalinowski, Sarniak, Piątkowski, Kołodziej.
