Na tak wysoką premię zdobył się grecki rząd, który sporą gratyfikacją finansową chce nagrodzić sukcesy swoich piłkarzy na boiskach w Portugalii. W obozie Greków panuje optymizm, bowiem do zespołu po kartkowej pauzie powraca Giorgos Karagounis. Z kolei w składzie "trójkolorowych" na pewno nie zobaczymy stopera Williama Gallasa, który skarży się na ból kostki.