RKS Radomsko - Aluminium Konin 3:0

Jeśli piłkarze RKS Radomsko wygrywają wiosną na własnym stadionie, to strzela trzy gole, a nie traci żadnego.

W poniedziałek radomszczanie po raz czwarty w rundzie rewanżowej zagrali u siebie i trzeci raz zdobyli komplet punktów. Mecz dość nieoczekiwanie zaczął się od ataków gości, ale dwa strzały Marcina Molka nie sprawiły kłopotów Tomaszowi Borkowskiemu. Bramkarz RKS po raz pierwszy w tym sezonie zagrał w podstawowym składzie, zastępując Krzysztofa Kozika, który słabo spisał się w meczu z Pogonią w Szczecinie.

Gospodarze przez kwadrans dali się wyszumieć rywalom, a później zaatakowali. Pierwsze ostrzeżenie było dziełem Jacka Berensztajna, którego uderzenie z rzutu wolnego o centymetry minęło słupek. Kilka razy na bramkę Aluminium szarżował Radosław Kowalczyk, bardzo groźnie uderzał też Bogdan Jóźwiak, ale dobrze spisywał się Krzysztof Osiński. Do czasu... W 35 min bramkarz Aluminium popełnił duży błąd: po dośrodkowaniu Berensztajna krzyknął "moja", ale nie wyszedł do piłki. Wykorzystał to Vitezslav Mooc i bliska główkował do siatki.

Po przerwie na boisku nie pojawił się Berensztajn, któremu odnowiła się kontuzja ręki. Jego koledzy wciąż przeważali i po dośrodkowaniu Jacka Markiewicza Mooc drugi raz trafił do siatki.

Uspokojeni prowadzeniem radomszczanie oddali inicjatywę Aluminium, ale gości stać było tylko na strzały z dystansu. Kilka razy próbował to robić Łukasz Jasiński. Później dwukrotnie okazję miał Marcin Florek, jednak nie potrafił opanować piłki.

W końcówce RKS pomogli sędziowie, podejmując dwie kontrowersyjne decyzje. W 81 min Florek pokonał Borkowskiemo, ale sędzia odgwizdał pozycję spaloną Tomasza Bekasa. Zwycięstwo RKS przypieczętował Artur Kowalski, nie bez pomocy Osińskiego, który zdaniem asystenta złapał piłkę już za linią bramkową. RKS wygraną okupił jednak stratą Berensztajna i Dragana Vejlovicia, którzy doznali kontuzji.

Mimo zwycięstwa trener RKS Józef Antoniak nie był zadowolony z postawy swoich podopiecznych: - Zagraliśmy gorzej niż w Szczecinie, gdzie przegraliśmy 0:3. Nie może być tak, że Radek Kowalczyk znów zmarnował tak idealne sytuacje - dodał.

Strzelcy

RKS: Mooc (35., 53.), Kowalski (86.)

RKS: Borkowski - Nowak, Prokop, Smoliński - Jóźwiak, Leszczyński, Berensztajn (46. Kowalski Ż), Markiewicz, Lato - Mooc, Kowalczyk (60. Veljović, 80. Żelazowski).

Aluminium: Osiński - Lamberski, Witkowski, Woźniczka (78. Bartnik) - Kruk, Sztandera, Jasiński, Wołczek, Molek - D. Wojciechowski (80. Bekas), Florek.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.