Siatkarki Częstochowianki nie zagrają w II lidze

AZS WSP Częstochowiankapo raz trzeci z rzędu przegrała z Armaturą Kraków. Marzenia o powrocie do drugiej ligi trzeba będzie odłożyć na przyszłość

Po dwóch porażkach w Krakowie w sobotę trenowane przez Pawła Kapicę zawodniczki Częstochowianki nie dały rady pokonać drużyny Armatury. Krakowianki były zespołem dojrzalszym, popełniły zdecydowanie mniej błędów, szczególnie w przyjęciu zagrywki, i wygrały zasłużenie.

- Jedynie w drugim secie nasze dziewczyny nawiązały walkę z rywalkami - mówi trener AZS WSP Paweł Kapica. - No cóż, w tym sezonie się nie udało, może w następnym będziemy mieć więcej szczęścia. Na razie pozostajemy w trzeciej lidze.

- Zaczniemy znów powoli budować zespół - zapewnia prezes Częstochowianki Julian Chyra. - Potrzebne będą jakieś wzmocnienia. W orbicie zainteresowań mamy już cztery zawodniczki, być może któraś z nich zasili naszą drużynę. Jedno jest pewne. Chcemy, aby trenerem był nadal Paweł Kapica.

AZS WSP Częstochowianka - Armatura Kraków 1:3 (12:25, 25:19, 16:25, 18:25)

Częstochowianka: Sobota, Chyra, Borzęcka, Malicka, Zagozda, Babiarz, Stachera (l) - Królikowska, Wojciechowska, Myga, Poźniak, Ściążko.