W piątek Australijczyk, satrtujący w barwach Włókniarza, gości w Anglii. Po pierwsze odbierze nowe silniki, a po drugie przeprowadzi rozmowy z promotorem jednego z klubów brytyjskiej ligi, w którym miałby startować. - Ryan rzeczywiście szuka - mówi menedżer Australijczyka i drużyny Włókniarza Jacek Gajewski. - Silniki i tak były zamówione, przyspieszyliśmy tylko termin ich odbioru. Trudno powiedzieć, czy słabsza postawa Ryana to sprawa sprzętu.
Nowe silniki Sullivan sprawdzi już w sobotę podczas treningu w Częstochowie. Będzie to jego pierwszy wyjazd na tor od wtorkowego meczu w Tarnowie. - Niestety, nie udało się pojeździć w Szwecji, bo tam nadal nie ma warunków do wyścigów - mówi Gajewski. - Brak startów to dla nas ciągle spory problem.
Na sobotnich zajęciach Włókniarza w Częstochowie mają stawić się w komplecie. W tym samym czasie ich niedzielni rywale - RKM Rybnik - rozgrywać będą zaległy mecz ligowy z WTS Wrocław.