Pole position wywalczył Nico Hulkenberg z Williamsa, zaskakując tym wszystkich. Fernando Alonso miał piąty czas, i wystartuje w niedzielę za najważniejszymi rywalami do tytułu: Sebastianem Vettelem, Markiem Webberem i Lewisem Hamiltonem.
- W kwalifikacjach takich jak te, mokrych, potem suchych, nigdy nie możesz niczego przewidzieć ani oczekiwać. Trzeba po prostu dać z siebie wszystko - powiedział Alonso.
- W Q2 przeżywaliśmy trudne chwile, byłem chyba ósmy, a Felipe nawet dziesiąty. Zmagaliśmy się z przejściowymi oponami - tłumaczył Hiszpan.
- Następnie już na oponach na suchą nawierzchnię zmagaliśmy się z torem. W końcu piąte miejsce, czyli nie pole position, ale wyszedłem cało z tych trudnych kwalifikacji. Mam jedenaście punktów przewagi nad Markiem, jeśli po jutrzejszym wyścigu powiększę tę przewagę to będzie kapitalnie. Jeśli będę musiał oddać trochę punktów, to mam nadzieje, że nie za dużo - zakończył Hiszpan.
Sensacyjny występ Nico Hulkenberga ?