- Po wymianie ciosów z Urugwajem reprezentanci z Ameryki Południowej prowadzili 2:1, jednak wszystko skończyło się dobrze, dzięki dobrze ustawionemu Khedirze - komentuje "Kicker".
- Dzięki, chłopcy, za fajne zakończenie! Ośmiornica Paul miała rację po raz kolejny. Joachim Loew z wysoką gorączką, otulony szalikiem zdołał odbudować zespół mimo braku Lahma Podolskiego i Klosego - pisze "Bild".
- Ponownie, ostatkiem sił, Niemcy po deszczowym meczu w Port Elizabeth zdobyli brąz mistrzostw świata. Sami Khedira zdobył swoją pierwszą bramkę w kadrze, dając zwycięstwo w deszczowym meczu z Urugwajem.
Trwa mundial! Śledź newsy o MŚ 2010 na Facebooku ?