We wtorek Francuzi przegrali 2:1 z RPA, zajęli ostatnie miejsce w grupie A i pożegnali się z turniejem. Pogrążeni w zawstydzających kłótniach Francuzi w meczu przeciw RPA mieli zagrać nowym składem, bez piłkarzy zaangażowanych w bunt przeciw trenerowi. Zagrali, ale nic to nie dało. RPA upokorzyła wicemistrzów świata, którzy kończyli mecz w "dziesiątkę". Mimo zwycięstwa RPA, jako pierwszy gospodarz w historii, kończy MŚ w rundzie grupowej.
W czwartek Włosi przegrali 3:2 ze Słowakami i swoją mundialową sensacją przebili byłych mistrzów świata Francuzów. Po porażce z debiutującą na mundialu Słowacją z grupy nie wyszli obrońcy tytułu i czterokrotni mistrzowie świata. Wygrać jednak nie mogli, bo ich obrońcy mieli siłę tylko na godzinę gry.
To pierwszy raz w historii, kiedy zarówno mistrz i wicemistrz świata nie wychodzą z grupy i nie awansują do kolejnej rundy. FIFA w swoim wyliczeniu uwzględnia przypadki, w których wicemistrz nie zakwalifikował się do kolejnego mundialu.
Dla czterokrotnych mistrzów świata brak awansu to katastrofa. Włochy to obrońcy tytułu, a z grupy nie wyszli ostatnim razem podczas mundialu w Niemczech w 1974 r. 36 lat temu szansę wyjścia z grupy zabrali Włochom Polacy. W ostatnim meczu tej rundy pokonali ich po golach Szarmacha i Deyny. A włosi byli wtedy wicemistrzami świata. Czytaj więcej
Gospodarze zakończyli udział w mundialu zwycięstwem nad rozbitą reprezentacją Francji 2:1. Do 1/8 finału piłkarzom Carlosa Alberta Parreiry zabrakło umiejętności. - Jestem z tej drużyny dumny, czeka was wspaniała przyszłość - powiedział Brazylijczyk. czytaj relację z meczu Francuzów ?
Dlaczego europejska Wielka Piątka nie błyszczy na mundialu?
Wrażenia naszych specjalnych wysłanników do RPA - znajdziesz na blogach Rafała Steca i Michała Pola