- Deco zawsze jest ważnym ogniwem w naszym zespole - powiedział Cristiano Ronaldo, który ma nadzieję, że jego kolega wydobrzeje przed ostatnim meczem grupowym. 25 czerwca Portugalia zmierzy się z Brazyli±.
Piłkarze Carlosa Queiroza chc± wysoko pokonać Koreę Północn±, żeby unikn±ć sytuacji, w której o ich awansie miałoby decydować spotkanie z pięciokrotnymi mistrzami ¶wiata.
- Je¶li wygramy z Kore±, będziemy na dobrej drodze do awansu do drugiej rundy - mówi Ronaldo. - Nawet zdobycie mistrzostwa nie jest poza naszym zasięgiem. Musimy wierzyć, że jest to możliwe.
Poniedziałkowy rywal Portugalczyków do łatwych na pewno nie należy. Piłkarze Kim Jong Huna po ambitnej walce ulegli Brazylii tylko 1:2. Do kolejnego spotkania przyst±pi± podbudowani dobrym występem przeciwko tak utytułowanemu rywalowi.
- To groĽny zespół, w szeregach którego s± bardzo szybcy piłkarze - mówi pomocnik Realu Madryt, oceniaj±c najbliższego przeciwnika Portugalii. - Chcemy wygrać, ale zdajemy sobie sprawę, że nie będzie łatwo oszukać defensywnie zorientowanych rywali.
Choć w pierwszym meczu Cristiano Ronaldo nie zachwycił, Koreańczycy obawiaj± się jego strzałów. Napastnik Jong Tae Se porównał Ronaldo do legendarnego Eusebio, który w ćwierćfinale M¦ w 1966 roku strzelił Korei Północnej cztery bramki. - Ronaldo jest nawet lepszy, bo ma wyższe umiejętno¶ci techniczne i taktyczne - mówi Tae Se.
W pierwszym meczu na mundialu Portugalia zremisowała z Wybrzeżem Ko¶ci Słoniowej 0:0. Liderem grupy G jest Brazylia, która pokonała Koreę Północn± 2:1.
Wszystko o zespole Portugalii na M¦ ?