MŚ 2010. Domenech chciał cofnięcia decyzji o odsunięciu Anelki

Selekcjoner reprezentacji Francji zdradził, że chciał dąć krnąbrnemu zawodnikowi jeszcze jedną szansę. Szkoleniowiec liczył, że Anelka przeprosi go za wulgaryzmy kierowane pod jego adresem. Ten tego nie zrobił i Domenech musiał przychylić się do decyzji federacji o odsunięciu piłkarza od kadry.

Snajper Chelsea został odesłany do domu za incydent w przerwie spotkania z Meksykiem. Domenech zdjął Anelkę, a ten w ostrych słowach dał wyraz swojemu niezadowoleniu z takiej decyzji.

Trener "Trójkolorowych" chciał jednak pojednania ze swoim zawodnikiem. W rozmowie z francuską telewizją powiedział, że dał Anelce szansę na przeprosiny, ale sam zawodnik nie podjął w tym kierunku żadnych kroków, dlatego Domenech zgodził się na decyzję federacji o wyrzuceniu zawodnika.

Nicolas Anelka zapowiedział zakończenie reprezentacyjnej kariery

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.