W piątek w ataku separatystycznych rebeliantów zginęło dwóch członków ekipy Togo. Kilkoro piłkarzy zostało rannych.
Po tym incydencie prezydent Ghany John Atta-Mills zażądał dodatkowych zabezpieczeń dla reprezentantów swojego kraju podczas PNA.
- Domagamy się specjalnych względów bezpieczeństwa dla piłkarzy biorących udział w Pucharze Narodów Afryki - napisał prezydent w oświadczeniu przekazanym przez ministra informacji Zita Okaikoi. - Bezpieczeństwo naszych graczy i reprezentantów innych państw uczestniczących w turnieju jest bardzo ważne. Wynika z tego potrzeba zwiększenia ochrony - napisano w oświadczeniu.
Piłkarze Togo postanowili zostać w Angoli i wziąć udział w turnieju, ale rząd w Lome zobowiązał ich do powrotu do kraju. w tej sytuacji Ghana została bez rywala w swoim pierwszym meczu w grupie B.
[ tekst ] Po ataku na Togo: Czy Mundial jest bezpieczny? Terroryści mogą chcieć zdobyć złowrogą sławę Specjalna ochrona dla Wybrzeża Kości Słoniowej > Specjalna ochrona dla Wybrzeża Kości Słoniowej >