Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
- Miód leje się na serce, kiedy mogę pracować z zawodnikami, którzy mają ochotę grać, słuchać moich poleceń oraz reagują pozytywnie na uwagi. Składanie takiej drużyny jest fajnym zajęciem, zwłaszcza kiedy przychodzą efekty - mówił w jednym z wywiadów o swojej pracy w Warszawie. Krzysztof Kowalczyk miał 42 lata.