Wałdoch nie będzie asystentem Smudy?

PRZEGLĄD PRASY. - Nie Tomasz Wałdoch, a Marek Kusto i Jacek Zieliński to w tej chwili najpoważniejsi kandydaci do objęcia stanowiska asystenta selekcjonera reprezentacji Polski - pisze czwartkowy ?Przegląd Sportowy?.

Jak twierdzi "Przegląd Sportowy" PZPN nie może dogadać się z Wałdochem w sprawie kontraktu. Kwestią sporną jest proponowane wynagrodzenie, które zdaniem Wałdocha jest zbyt niskie. Były kadrowicz chciałby zarabiać 10 tys. euro miesięcznie. Problemem jest też wymóg przeprowadzki do Polski na czas pracy z kadrą - na to Wałdoch też nie chce się zgodzić.

Wobec problemów z porozumieniem z Wałdochem, asystentem Franciszka Smudy może zostać albo Marek Kusto albo Jacek Zieliński. Obaj nie mają większego doświadczenia trenerskiego, praca z kadrą byłaby dla nich ogromną szansą. Kusto grał na trzech mudialach, teraz jest trenerem czwartoligowej Limanovii. Zieliński w kadrze zagrał 60 meczów.

PZPN wiążące decyzje podejmie po Nowym Roku, gdy do Warszawy przyjedzie Smuda. Czas nagli, bo w drugiej połowie stycznia kadra jedzie na towarzyski turniej do Tajlandii.

Nie było oferty z Tottenhamu - mówi Artur Boruc ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.