Mimo, że Fabregas ma przed sobą długi kontrakt wiążący go z angielskim klubem, wciąż jest namawiany przez skautów katalońskiego klubu do zmiany barw.
- Jestem naprawdę wkurzony na Barcelonę i cały ten cyrk - powiedział dziennikowi "The Daily Star" prezes Arsenalu.
- Cesc ma z nami podpisaną długoterminową umowę na bardzo dobrych warunkach. Myślę, że piłkarz ma zamiar jej dotrzymać - mówi Hill-Wood.
- To nie pierwszy raz, kiedy Barcelona prowadzi tak dokuczliwe działania. To niedopuszczalne. Czy można jakoś temu przeciwdziałać? Chyba nie ma sposobu, żeby zamknąć człowiekowi usta - mówi prezes londyńskiego klubu o namowach ze strony katalońskich działaczy.
"Auty kopane" - najnowsza propozycja Wengera ?