Grzegorz Lato pewny siebie przed zjazdem PZPN

- W statucie związku jest napisane, że kadencja trwa cztery lata i tyle mam do powiedzenia na ten temat - powiedział w radiu TOK FM Grzegorz Lato zapytany o to, czy nie obawia się o swoją pozycję przed zbliżającym się zjazdem PZPN.

"Grupa fazowa" czyli Grzegorz Lato w relacji Z czuba ?

O logo Euro 2012

- Wygląd logo nie zależał od nas, ani od Ukrainy. Zajęli się tym profesjonalni artyści - powiedział prezes PZPN w radiu TOK FM. - To jest tak, jak z dziewczyną na pierwszej randce. Musi się opatrzeć.

O równym podziale w organizacji

Grzegorz Lato pytany o miejsce rozegrania finału mistrzostw Europy odpowiedział. - Nie wszyscy rozumieją na czym ta sprawa polega. Wspólna organizacja Euro 2012 to pomysł Ukrainy i od początku ustaliliśmy, że mecz otwarcia odbędzie się w Warszawie, a finał w Kijowie. Jesteśmy partnerami i skoro organizujemy imprezę wspólnie to nie będziemy walczyć o to, żeby w Polsce odbyło się więcej meczów.

O swojej pozycji w strukturach związku

Przed niedzielnym zjazdem PZPN wiele mówi się na temat ewentualnego obalenia prezesury Grzegorza Laty, ale szef związku podkreśla, że nie obawia się swoich przeciwników. - W statucie związku jest napisane, że kadencja trwa cztery lata i tyle mam do powiedzenia na ten temat.

O zwolnieniu Leo Beenhakkera

- Wcześniejsze zwolnienie Leo Beenhakkera mogło przynieść efekt w postaci awansu do mistrzostw świata - stwierdził Lato, który żałuje, że decyzja o dymisji Holendra była spóźniona.

Bardzo niska pozycja Polski w rankingu FIFA ?

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.