Nikt nie ma złudzeń. Taki sukces gali MMA to zasługa jednego człowieka - Mariusza Pudzianowskiego. To on przyciągną przed telewizory miliony Polaków. Dla porównania poprzednią imprezę KSW w Polsacie oglądało ponad dwa razy mniej widzów.
- Nasza gala została zauważona w świecie MMA przez media, zawodników i matchmakerów - wylicza jeden z współwłaścicieli KSW Martin Lewandowski. - Prestiżowa strona internetowa Sheredog uznała walkę Pudzianowskiego za drugi najważniejszy pojedynek grudnia.
Statystyki oglądalności mówią same za siebie. Co prawda nadal największą oglądalnością cieszy się walka Adamka z Gołotą (8,2 mln) widzów. Jednak już pomiędzy finałem mistrzostw Europy siatkarzy, a pojedynkiem Pudzianowski - Najman różnica jest niewielka. Mecz Polaków o złoto oglądało 6 mln ludzi, a walkę MMA z udziałem Pudzianowskiego tylko 245 tys. ludzi mniej. Strongman wyprzedził zaś w tych statystykach spotkanie o brązowy medal naszych siatkarek.
44 sekundy- Pudzianowskiego ?