Liga szkocka. Celtic wygrywa, błąd Boruca

Celtic Glasgow pokonał Motherwell 3:2 w meczu 15. kolejki ligi szkockiej. W barwach Celticu cały mecz rozegrał Artur Boruc. Polak popełnił błąd przy pierwszym golu, kiedy wyszedł zbyt daleko przed linię bramkową. Występ Polaka obserwował w Szkocji Jacek Kazimierski, trener bramkarzy w kadrze Franciszka Smudy. - Jeśli usłyszę, że wszystko podporządkuje grze w kadrze, a reszta wciąż będzie siedzieć na ławce, ma szansę być numerem jeden - mówił Sport.pl przed meczem Kazimierski,

Zobacz to na Zczuba.tv ?

Drużyna Motherwell nie wygrała czterech ostatnich spotkań, jednak w meczu z Celticiem niewiele brakowało a mogłaby się pokusić o trzy punkty.

Pierwszego gola meczu zdobył Grek Samaras (14. min.), po tym jak wcześniej minął trzech piłkarzy Motherwell.

Na odpowiedź gospodarzy nie trzeba było długo czekać. W 26. minucie spotkania świetne podanie od Roberta McHugha wykorzystał Lukas Jutkiewicz. Artur Boruc zawinił przy golu - wyszedł zbyt daleko przed linię bramkową i był bezradny strzale Jutkiewicza. Polaka obserwował trener bramkarzy w kadrze Franciszka Smudy Jacek Kazimierski, który zapowiadał, że to Boruc ma największe szanse na zostanie numerem 1.

Na 2:1 dla Motherwell trafił Reynolds w 45. minucie meczu. W tej sytuacji Polak był bez szans. Zawiniła obrona, która umożliwiła piłkarzowi gospodarzy strzał z kilku metrów.

Celtic wziął się do roboty. W 52. minucie przepięknym strzałem w "okienko" bramki Motherwell wyrównał Aiden McGeady.

W 66. minucie meczu rzut karny wykonywany przez Barry'ego Robsona (Celtic) obronił Johna Ruddy. W 79. minucie na 3:2 dla Celtiku trafił Fortune i zapewnił swojej drużynie ważne trzy punkty.

Dawidziuk o Szczęsnym: rośnie nam bardzo silny punkt reprezentacji Angielski klub chce Roberta Lewandowskiego >

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.