Raikkonen wybrał Lindstroma nieprzypadkowo. 41-latek ma opinię jednego z najbardziej opanowanych fińskich pilotów. Posiada spore doświadczenie w startach w WRC, a najbardziej znany jest z pilotowania Tommi Makinena w sezonach 2002 i 2003.
Makinen to czterokrotny mistrz świata, obok Sebastiena Loeba największa legenda rajdów. Doświadczenie w pilotowaniu gwiazdy tego kalibru to według mediów kolejna zaleta Lindstroma. Jest uodporniony na stres i szum medialny, a tego w przypadku startów Raikkonena nie zabraknie.
Lindstrom współpracuje z Raikkonenem od początku przygody mistrza F1 z rajdami, a więc Rajdu Arktycznego w styczniu 2009 roku. Od najbliższej edycji tej imprezy najprawdopodobniej zaczną się przygotowania załogi do nowego sezonu. - Planujemy szereg testów przed Rajdem Arktycznym. Na początku stycznia obaj udamy się do Paryża by zobaczyć siedzibę Citroen Sport - mówi Lindstrom.
Fin od czasu zakończenia kariery przez Makinena pojawiał się w WRC sporadycznie, pilotując różnych kierowców prywatnych. - Dobrze jest powrócić, szczególnie z takim kierowcą, w którym można dostrzec spory potencjał. Jeździłem z wieloma typami zawodników, od takich, których określiłbym mianem kierowców dżentelmenów po takich, którzy chcą udowodnić swój potencjał - opowiada pilot. - Kimi ma potencjał by być szybkim - dodaje.
Raikkonen będzie w przyszłym roku startował Citroenem C4 WRC w barwach juniorskiej ekipy francuskiego koncernu. Sponsorem jego startów jest producent napojów energetycznych Red Bull.
Raikkonen w WRC - kasę wyłoży Red Bull ?
