Nadal: Przepisy antydopingowe są zbyt restrykcyjne

Numer dwa światowych rankingów Hiszpan Rafael Nadal skrytykował obecne przepisy antydopingowe w tenisie. - Jestem za czystym sportem, ale sposób w jaki prowadzone są kontrole jest niewłaściwy - powiedział.

Nadal odniósł się do sprawy dwóch belgijskich tenisistek zawieszonych za unikanie kontroli. Tegoroczna półfinalistka US Open Yanina Wickmayer oraz Xaviera Malisse przez rok nie będą mogły startować w turniejach. - Jestem za czystym sportem, ale sposób w jaki prowadzone są kontrole jest niewłaściwy. To zbyt wiele, żądać miejsca pobytu każdego dnia - powiedział Hiszpan.

Nadal, podobnie jak brytyjski tenisista Andy Murray, głośno reguły wprowadzone przez światową agencję antydopingową (WADA) w styczniu tego roku. Według przepisów tenisista musi być gotowy na godzinne testy każdego dnia między 6 rano a 23 i podać godzinę i miejsce pobytu z trzymiesięcznym wyprzedzeniem. Jeśli zawodnik trzykrotnie nie pojawi się we wskazanym miejscu o wskazanej porze, zostaje automatycznie zawieszony.

Zawieszone Wickmayer i Malisse zapowiedziały apelację. Ich rodaczka, Kim Clijsters uważa, że kara jest zbyt surowa. Tenisistki wsparł też Nadal. - Zawsze będę stawał po stronie sportowców i ich bronił. Wierzę w nich. Wierzę też w to, że są czyści. Dopóki wynik nie okaże się inny, zawsze będę po stronie zawodnika - powiedział.

Kubot w pierwszej serce ATP - czytaj tutaj ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.