NHL. Wojtek Wolski pcha Lawinę w górę

Po najgorszym w historii drużyny ubiegłym sezonie w obecnym Colorado Avalanche są w pierwszej trójce NHL. Najlepszym strzelcem jest Wojtek Wolski.

W 17 spotkaniach urodzony w Zabrzu hokeista zdobył osiem bramek i ma sześć asyst. Jego dobra postawa pomaga drużynie podnieść się po klęsce z ubiegłego sezonu. "Lawiny" nie awansowały do play-off, zajmując dopiero 28. miejsce w liczącej 30 zespołów lidze. - Myśleliśmy tylko o tym, żeby ten sezon mieć już za sobą - mówi "Gazecie" Wolski.

Jakby było mało, w lipcu karierę zakończył Joe Sakic - legenda klubu, do Los Angeles Kings odszedł jeden z najlepszych strzelców zespołu Ryan Smyth, a nowy sezon drużyna miała rozpocząć z najmłodszym zestawem centrów w historii: Paulem Stastnym, T.J. Galiardem, Mattem Duchene i Ryanem O`Reilly (średnia wieku równo 20 lat). Mimo to pod wodzą nowego trenera Joe Sacco i ze skutecznym Polakiem w składzie "Lawiny" zanotowały najlepszy start od sezonu 2001/2002, kiedy po raz ostatni zdobyły Puchar Stanleya. - Faktycznie zaczęliśmy dobrze, ale wciąż za wcześnie mówić o szansach - zostało jeszcze wiele spotkań - mówi Wolski, kuzyn piłkarza Sebastiana Mili.

Lewoskrzydłowy z Polski ma najlepszą w lidze skuteczność rzutów karnych - 60,7 proc. (17 trafień na 28 prób). - Staram się oglądać nagrania z interwencjami bramkarzy rywali - mówi Wolski. - Udało mi się osiągnąć niezłe wyniki, ale muszę wciąż nad tym pracować.

Komentatorzy wytykają polskiemu Kanadyjczykowi, że nie wykorzystuje warunków fizycznych (191 cm/92 kg) na lodowisku. Z podobnymi zarzutami spotykał się Mariusz Czerkawski. Hokeista zwany za oceanem "Polskim Księciem" w najlepszym swoim sezonie zanotował 51 punktów (22 bramki, 29 asyst). Wolski był bliski pobicia tego polskiego rekordu w 2007 r., ale zabrakło mu do tego jednej asysty.

Wolski występował w juniorskiej reprezentacji Kanady. - Grał w mistrzostwach świata do lat 18 w 2003 roku, to było wspaniałe doświadczenie - mówi Wolski. Wielu komentatorów uważa, że po świetnym początku sezonu powinien dostać szansę w dorosłej kadrze.

Wojtek urodził się w 1986 roku w Zabrzu. Gdy miał cztery lata, rodzice wyemigrowali do Kanady. Został wybrany przez Colorado Avalanche z numerem 21 w drafcie 2004 roku. - Kiedy usłyszałem swoje nazwisko, byłem w ekstazie - wspomina. Do tej pory w lidze NHL rozegrał 257 spotkań, strzelając 64 bramki i zaliczając 96 asyst. Z Polską wciąż wiąże go bardzo dużo. - Wracam tu co kilka lat. Ciągle mam tutaj rodzinę, a moi rodzice dom. Staram się też śledzić wyniki polskiej kadry, choć w środku sezonu NHL nie jest to łatwe.

Mecz Wojtka Wolskiego można oglądać w Polsce w kanale ESPN America. Najbliższe transmisje:

9 listopada, 13: Colorado - Edmonton

12 listopada 21: Chicago - Colorado (na żywo o 3.30)

15 listopada 13: Colorado - Vancouver (4)

18 listopada 21: Calgary - Colorado (4)

16 grudnia 21: Colorado - Washington (3.30)

Devils blisko wyrównania rekordu Sabres ?

Copyright © Agora SA