Adamek w wadze ciężkiej jest wciąż nieznaną siłą

rl 25.10.2009 21:00

Pokonanie Andrzeja Gołoty nie oznacza jeszcze, że Tomasz Adamek jest królem wagi ciężkiej. Były mistrz świata dwóch kategorii nie sprawdził się jeszcze w najostrzejszym ogniu. Następna walka ?Górala 23 stycznia

Mamy zarezerwowaną halę Prudential Center w Newark na 23 stycznia. Na pewno Tomek będzie walczył tego dnia - powiedział Ziggi Rozalski, współpromotor Adamka z firmą Main Events.

32-letni Adamek wyklucza powrót do kategorii juniorciężkiej, której tytułu mistrza świata wersji IBF zrzekł się przed pojedynkiem z Gołotą. W rankingu prestiżowej strony internetowej Boxrec.com Adamek awansował na siódme miejsce. Ale Kathy Duva, szefowa Main Events, twierdzi, że możliwa jest walka również w tej kategorii.

Czy Adamek poradzi sobie w nowej kategorii wagowej?

- Nie chodzi o to, że Tomasz pokonał Gołotę, ale chodzi o to, jak to zrobił. Obejrzyjcie powtórki. Pokazał szybkość i siłę, umie przywalić z siłą zawodnika wagi ciężkiej, ma świetne kombinacje uderzeń. Adamek się pokazał i z wiadomości, które dostaję, wiem, że świat to zauważył. Będziemy walczyć o możliwie największe pieniądze dla Tomka - powiedziała w Łodzi Duva. Dzięki zwycięstwu i zdobyciu tytułu IBF International Adamek awansował na miejsce w najlepszej piętnastce tej federacji.

Nie wiadomo, z kim będzie walczyć Adamek w styczniu. W niedalekiej przyszłości przeciwnikiem mógłby być Roy Jones Jr, który przenosi się do kategorii ciężkiej. Zrobi to szybciej, jeśli nie dojdzie do pojedynku z Bernardem Hopkinsem (to możliwe - ale RJJ musiałby przegrać z Australijczykiem Danny'm Greenem, walka w grudniu).

Pokonanie Gołoty, który najlepsze lata ma za sobą i jest zawodnikiem spoza szerokiej czołówki wagi ciężkiej, nie jest kluczem do walki o tytuł albo o wielkie pieniądze w najwyższej kategorii. Mistrzami są ponaddwumetrowcy ze Wschodu - Nikołaj Wałujew (7 listopada będzie walczył z przychodzącym w wagi juniorciężkiej Davidem Haye i nie jest faworytem), bracia Kliczkowie - Witalij (będzie w grudniu walczyć z Kevinem Johnsonem) i Władymir. O ile Rosjanin jest wielki jedynie gabarytami, o tyle bracia Kliczko są poza zasięgiem.

Adamek w całej swojej karierze spotkał się tylko z jednym wspaniałym pięściarzem w najwyższej formie. Takim bokserem był Chad Dawson. Tylko on pokonał pokonał Adamka. Leworęczny Amerykanin jest teraz w czołówce klasyfikacji bez względu na wagę.