Nelsinho Piquet i Jarno Trulli przymierzają się do NASCAR Truck

Współautor afery singapurskiej Nelsinho Piquet wraca na tor. Brazylijczyk będzie kierowcą testowym w serii NASCAR Truck. Podobne plany ma Jarno Trulli, który nie jest pewien miejsca w Toyocie na przyszły sezon.

Były kierowca Renault zaliczy jednodniowe testy w zespole Red Horse Racing. Asystował mu będzie Vitor Meira, występujący w serii IndyCar. - Zamierzamy pomóc Meirze i Piquet przenieść się do NASCAR - mówi szef zespołu Red Horse Tom DeLoach.

Piquet junior został w czerwcu wyrzucony z Renault. Kilka tygodni później przyznał, że zespół zaplanował jego kraksę w Gand Prix Singapuru w 2008 roku, by ułatwić zwycięstwo Fernando Alonso. Brazylijczyk uniknął kary, ale na zatrudnienie w F1 raczej nie może liczyć.

Niepewny miejsca w Toyocie jest z kolei Jarno Trulli. Doświadczony włoski kierowca przyznał, że nie widzi swojej przyszłości w dotychczasowym zespole. Plotki łączą go z nowym teamem - Lotusem, ale sam kierowca szuka dla siebie innych opcji.

Jedną z nich jest jazda w zespole Michaela Waltripa - młodszego brata trzykrotnego mistrza serii NASCAR, Darrella Waltripa. Trulli ma przejść testy wraz z byłym kierowcą F1 Miką Salo. Pomiędzy testem a zakończeniem sezonu Formuły 1 (1 listopada w Abu Zabi) Trulli będzie gościem zespołu Michael Waltrip Racing podczas wyścigów na Texas Motor Speedway i Phoenix International Raceway, a następnie poprowadzi Toyotę Camry na torze International Speedway w Lakeland.

więcej o kierowcach F1 w NASCAR - w serwisie F1.pl ?

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.