Liga angielska. Drogba podaje, Chelsea wygrywa

Liverpool przegrał z Chelsea 0:2 i ma już 6 pkt straty do prowadzących londyńczyków. Manchester United stracił pozycję lidera po remisie z Sunderlandem 2:2.

Na pół godziny przed końcem meczu na Stamford Bridge piłkę na połowie Chelsea zgubił Javier Mascherano. Kilka sekund później Drogba dośrodkował, a gola strzelił Nicolas Anelka.

Drogba został bohaterem niedzieli. Zaliczył dwie asysty, bo w ostatniej minucie podawał przy golu Maloudy, cofał się pod własne pole karne, pomagał obrońcom i nieradzącym sobie pomocnikom.

Gracze środka pola zawiedli zresztą w obu drużynach. Szybko tracili piłkę, z trudem klecili akcje ofensywne. W Liverpoolu, który wciąż nie nauczył się grać bez sprzedanego do Realu Xabiego Alonso, kolejny raz słabo spisał się Lucas Leiva. Brazylijczyka od rozgrywającego światowej klasy dzielą lata świetlne. Kibice i trener Rafa Benitez nie mogą się doczekać powrotu kupionego w miejsce Alonso Alberto Aquilaniego. Poczekają jeszcze przynajmniej dwa tygodnie. Później przyjdzie mu się zmierzyć ze schematami hiszpańskiego szkoleniowca, które wykurzyły z Anfield Road np. Robbiego Keane'a.

Po Leivie nikt nie spodziewał się cudów. Po Chelsea, w składzie której zagrało czterech cenionych środkowych pomocników, już tak. Jednak akurat w niedzielę trudno było dostrzec klasę Ballacka, Lamparda, Essiena i Deco. Na boisku dominował chaos, dobre okazje do strzelenia gola można było policzyć na palcach jednej ręki. Kilka razy próbował Fernando Torres, ale bez wsparcia w najlepszym wypadku zatrzymywał się w okolicach pola karnego rywali.

Liverpool przycisnął dopiero w końcówce, po wejściu Yossiego Benayouna. Gdy gościom udało się zorganizować kilka ataków, drugą bramkę zdobyła Chelsea.

Jej trener Carlo Ancelotti odetchnął. Londyńczycy przegrali poprzednie spotkanie w lidze z Wigan, słabo spisali się w Lidze Mistrzów z APOEL Nikozja.

Sytuacja Beniteza jest gorsza. Jego zespół przegrał w LM z Fiorentiną, już po ośmiu kolejkach traci do lidera 6 pkt... Na tytuł mistrza Anglii Liverpool czeka już 20 lat.

ARSENAL - BLACKBURN ROVERS 6:2 (3:2): Vermaelen (17.), van Persie (33.), Arszawin (37.), Fabregas (57.), Walcott (75.), Bendtner (89.) - N'Zonzi (4.), Dunn (31.)

EVERTON - STOKE CITY 1:1 (0:0): Osman (55.) - Huth (50.)

WEST HAM UNITED - FULHAM 2:2 (1:0): Cole (16.), Stanislas (90.) - Murphy (47.,karny), Gera (58.)

CHELSEA - LIVERPOOL 2:0 (0:0): Anelka (60.), Malouda (90.)

Tabela:

1. Chelsea 8 21 18-6

2. Manchester United 8 19 19-8

3. Tottenham 8 16 19-12

4. Arsenal 7 15 24-10

5. Liverpool 8 15 22-12

6. Manchester City 6 15 14-7

7. Sunderland 8 13 16-13

8. Aston Villa 6 12 9-5

9. Burnley 8 12 7-16

10. Everton 7 10 9-11

11. Stoke 8 9 6-10

12. Wigan 8 9 8-15

13. Bolton 7 8 10-11

14. Birmingham 8 7 5-8

15. Fulham 7 7 6-10

16. Blackburn 7 7 8-15

17. Wolverhampton 8 7 7-14

18. Hull 8 7 8-20

19. West Ham 7 5 8-11

20. Portsmouth 8 3 4-13

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.