PZPN wybierze selekcjonera do 20 listopada. Pięciu kandydatów z Polski

14 listopada polscy piłkarze zagrają z Rumunią, cztery dni później z finalistą MŚ Paragwajem lub z Turcją. Sparingi odbędą się w Kielcach lub Bydgoszczy. Być może drużynę poprowadzi już trener wybrany na finały Euro 2012 - Nowego selekcjonera wybierzemy najpóźniej do 20 listopada - zapowiada prezes PZPN Grzegorz Lato.

Na razie funkcję pełni - tymczasowo - Stefan Majewski. Poprowadzi kadrę w dwóch ostatnich meczach eliminacji MŚ 2010 - z Czechami (10.10) i Słowacją (14.10). - Chodzi o to, byśmy zakończyli je z twarzą, a nie na piątym miejscu, tuż nad San Marino - mówi Lato.

Później komisja upoważniona i powołana przez Zarząd PZPN zacznie przesłuchania kandydatów na stałego trenera. - Jest pięciu kandydatów z Polski: Heniek Kasperczak, Maciek Skorża, Paweł Janas, Franek Smuda i oczywiście Majewski - wylicza Lato. - Przejrzymy też wszystkie zgłoszenia z zagranicy i porozmawiamy z ciekawszymi kandydatami. Zobaczymy, co mają do zaoferowania. Musimy zrobić selekcję, bo zgłaszają się nie tylko kandydaci z zagranicy, ale również kibice przysyłają do związku aplikacje i pomysły na drużynę narodową.

W komisji znajdą się prezes Lato, wiceprezes ds. sportowych Antoni Piechniczek oraz dyrektor PZPN i były selekcjoner Jerzy Engel. - Niewykluczone, że zaproszę jeszcze jednego byłego trenera kadry, Andrzeja Strejlaua - mówi Lato. - Porozmawiamy, podyskutujemy i przedstawimy naszą kandydaturę zarządowi. Mam nadzieję, że zostanie ona "klepnięta". Po meczach październikowych będziemy mieć miesiąc, więc jest możliwe, że nowy trener poprowadzi drużynę już w tegorocznych sparingach.

Mecz z Rumunią jest potwierdzony w 99 procentach. Jeszcze w ubiegłym tygodniu wydawało się, że drugim przeciwnikiem będzie Chile - w piątek do związku wpłynęło pismo informujące, że drużyna z Ameryki Południowej jednak nie przyjedzie. Rezerwowe opcje to Paragwaj (finalista MŚ, Chile zajmuje czwarte miejsce w grupie - być może w listopadzie będzie musiało rozegrać baraże o wyjazd do RPA) lub Turcja (ma minimalne szanse na baraż). Ostatecznością jest reprezentacja Białorusi, która przysłała ofertę i czeka na odpowiedź z PZPN.

Są tylko dwa miasta zdolne gościć kadrę w listopadzie. - To Bydgoszcz z 22-tysięcznym obiektem oraz Kielce z 15 tys. miejsc. Śląski idzie do remontu, ten w Lubinie jest jeszcze nieskończony - mówi Lato.

W lutym kadra pojedzie na zgrupowanie do Portugalii, gdzie rozegra towarzyski mecz z gospodarzem Euro 2004. - Dogrywamy szczegóły - mówi prezes Lato. - Chcemy zagwarantować sobie przyjazd Portugalczyków na rewanż do Polski. Na otwarcie jednego ze stadionów na Euro 2012.

Pozwólmy Majewskiemu przesunąć kolejkę Ekstraklasy! Jacek Bąk powiedział nie trenerowi reprezentacji - czytaj tutaj >

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.