W przerwie spotkania kontrowersyjny prezes Steauy Gigi Becali, który jest m.in. podejrzewany o korupcję i znany z nerwowości, chciał wejść do szatni drużyny. Włoski trener mu zabronił. Poniżony i obrażony Becali po zakończeniu meczu zapowiedział koniec współpracy z Bergodim.
- Mihali Stichita jest teraz trenerem zespołu i pierwszy trening poprowadzi w piątek - powiedział prezes cytowany przez agencję Newsin.
Steaua zajmuje w lidze rumuńskiej piąte miejsce.
Boruc kiksuje, Piszczek strzela w Lidze Europejskiej ?