Listkiewicz dodał, że w pewnym momencie Beenhakker był najbardziej rozpoznawalną osobą w Polsce i silnie kojarzył się z marką piwnego sponsora reprezentacji Polski.
- Jedynym trenerem z kraju, którego zaakceptują sponsorzy, jest Smuda -uważa były prezes PZPN.
Przy okazji Listkiewicz skrytykował Holendra za zarzuty wobec zachowania Grzegorza Lato. - Nie powinien zarzucać swoim przełożonym pijaństwa. Fakt, że miał wypieki na twarzy i błyszczący wzrok, o niczym nie świadczy. Ja tez tak wyglądam kiedy jestem zdenerwowany - tłumaczy Listkiewicz.
Kandydaci są ale PZPN się waha ?