Jan Urban: Drużynie nic nie mogę zarzucić

- Gole straciliśmy zbyt łatwo, a na własne ciężko pracowaliśmy. Boli ten brak awansu, bo dziś było bardzo blisko - powiedział Jan Urban, trener Legii Warszawa po remisie z Broendby Kopenhaga 2:2, po którym warszawianie odpadli z eliminacji do Ligi Europejskiej.

Zobacz bramki z meczu Legia - Broendby na Zczuba.tv ?

Powiedzieli po meczu:

Jan Urban, trener Legii

Nic nie mogę zarzucić drużynie. Mecz był w pierwszej połowie wyrównany, w drugiej mieliśmy przewagę. Oba gole straciliśmy po błędach przy stałych fragmentach gry. Szkoda bo straciliśmy je łatwo, a na własne ciężko pracowaliśmy. Powinniśmy grać więcej takich spotkań. Mieliśmy okazję się zmierzyć z dobrą drużyną. Boli bardzo ten brak awansu. Gdybyśmy nie mieli szans... Ale dziś było blisko.

Urban: Drużynie nic nie można zarzucić

To nie jest tak, że odpuściliśmy po stracie gola. Zawsze w takich przypadkach schodzi powietrze, tym bardziej, że my atakowaliśmy, a przeciwnik nie stwarzał okazji.

Kent Nielsen, trener Broendby

Jesteśmy zadowoleni z awansu. Dzisiaj to Legia była lepszą drużyną, a my zagraliśmy gorzej niż w Kopenhadze. Trochę zaskoczyło mnie zestawienie środka pomocy. Trzej ofensywni piłkarze w środku byli bardzo ruchliwi. Kluczowymi piłkarzami w zespole Legii byli Piotr Giza i Roger. My podobnie jak Legia w środku pomocy mieliśmy piłkarzy którzy chcieli atakować, ale tak właśnie gra cały zespół - ofensywnie. Cały problem w obydwu meczach polegał na skuteczności. Gdyby oba zespoły wykorzystywały okazje wyniki w obu meczach byłyby inne.

Urban: Skoncentrujemy się na upragnionym mistrzostwie

Legia - Broendby 2:2. Pożegnanie z pucharami - czytaj tutaj ?

Copyright © Agora SA