Środowy etap do Rzeszowa zakończył się niefortunnym rozprowadzaniem lidera Columbii Andre Greipela. Niemcowi pomagał młodszy kolega z ekipy Norweg Edvald Hagen Boasson. Starał się bardzo i nie zauważył, że jest szybszy od Niemca. Na mecie przyznał, że choć cieszy się z wygranej, to scenariusz był inny.
Chwilę przed metą Greipel dość mocno odepchnął ramieniem finiszującego Allana Davisa, sędziowie ukarali za ten manewr lidera Touru - został przesunięty na ostatnie miejsce. Drugi na etapie był więc Jurgen Roelandts, a trzeci Danilo Napolitano. Nowym liderem został Roelandts.
Wcześniej uciekała trójka kolarzy Nicolas Rousseau, Anthony Roux oraz Tomas Vaitkus, ale w odpowiednim momencie peleton przyspieszył na tyle, na ile było to konieczne i wchłonął uciekinierów. Próbowali odskoczyć też Polacy Mateusz Taciak i Maciej Paterski, robili to jednak w mało odpowiednich momentach. Bardziej chodziło chyba o to, żeby się pokazać niż realnie walczyć na końcowych metrach.
Wyniki 4. etapu:
1. Edvald Boasson Hagen (Norwegia/Columbia)- 5:25.55
2. Jurgen Roelandts (Belgia/Silence - Lotto)
3. Dananilo Napolitano (Włochy/Katiusza)
4. Steve Chavanel (Francja/Bbox)
5. Igor Abakoumow (Belgia/ISD)
6. Robert Forster (Niemcy/Milram)
7. Graeme Brown (Australia/Rabobank)
8. Francesco Gavazzi (Włochy/Lampre)
9. Sebastien Chavanel (Francja/FDJ)
10. Michał Gołaś (Vacansoleil)
Klasyfikacja generalna po 4. etapie:
1. Jurgen Roelandts (Belgia/Silence - Lotto) - 17:58.35
2. Borut Bozić (Słowenia/Vacansoleil) strata 2
3. Jacopo Guarnieri (Włochy/Liquigas)
4. Angelo Furlan (Włochy/Lampre)
5. Andre Greipel (Niemcy/Columbia)
6. Edvald Boasson Hagen (Norwegia/Columbia) wszyscy ten sam czas
7. David Loosli (Szwajcaria/Lampre) 3
8. Laszlo Bodrogi (Węgry/Katiusza) ten sam czas
9. Bjorn Schroder (Niemcy/Milram) 4
10. Olivier Kaisen (Belgia/Silence - Lotto) 5
12. Bartłomiej Matysiak (Polska-BGŻ) 6
13. Błażej Janiaczyk (Polska-BGŻ)ten sam czas
29. Maciej Paterski (Polska-BGŻ) 12
Tak relacjonowaliśmy ten etap
META Wygrał Norweg Edvald Hagen Boasson z ekipy Columbia. Kolarz próbował wyprowadzić na najlepszą pozycję do sprintu swojego lidera Greipela, ale rozprowadzał go z takim impetem, że sam zwyciężył.
17.40 Do mety zostały 4 kilometry, Szwajcar już dogoniony. Próbował uciekać Maciek Paterski, ale zabrakło pomocy kolegów z Team Poland.
17.30 Na drugiej rundzie po ulicach Rzeszowa zaatakował Szwajcar Michael Schar z Astany i szybko uzyskał przewagę około 100 metrów. Młody kolarz ma duże szanse w tej ucieczce.
17.20 Taciak długo nie powalczył, bo wchłonął go peleton. Kolarze są już w Rzeszowie i teraz będą walczyć na ulicach miasta. Wcześniejsi uciekinierzy też zostali dogonieni przez peleton.
17.05 Zaatakował Mateusz Taciak z Team Poland. Nasz zawodnik wybrał trudne miejsce na odskoczenie. Dobrą pracę wykonują koledzy z zespołu Taciaka, którzy starają się wyhamować peleton.
17.00 Kolarze są już na remontowanym fragmencie trasy. Jeden z zawodników ekipy Garmin miał poważne problemy, bo nie zauważył metalowych znaków informujących o zwężeniu drogi. W ostatnim momencie zdołał wybrnąć z sytuacji. Lewy pas jezdni jest w remoncie, drugi ma położoną dopiero pierwszą warstwę nawierzchni. Peleton ma problemy.
16.45 Do mety pozostało 50 kilometrów. uciekinierzy mają już tylko 2 minuty przewagi, szanse, że utrzymają ją do końca są czysto iluzoryczne.
16.30 Zostało już tylko 3 minuty przewagi trójki kolarzy. Przy wyjeździe z Łańcuta dodatkowym utrudnieniem dla kolarzy mogą być... polskie drogi. Trwają remonty i podobno trasa jest nierówna.
15.55 Przewaga uciekinierów zaczęła się zmniejszać. Najpierw było to 3:50, chwilę później 3:40. Teraz już tylko 3:30. W międzyczasie z wyścigu wycofał się Francuz Yoann Offredo z grupy Francaise des Jeux. Po trzecim etapie był 38 w klasyfikacji generalnej.
15.25 Na czele nadal trójka kolarzy. Jadą ze średnią prędkością 45 km/h i mają w tej chwili nieco ponad 4 minuty przewagi nad peletonem, w którym prym wiodą trzy ekipy: : Liquigas, Columbia, Mirlam.
14.50 Wyścig dotarł do Biłgoraju. Jak podaje radio wyścigu 12 km za miastem był wypadek i trasa zostanie zwężona. Na prowadzeniu bez zmian - trójka Nicolas Rousseau, Anthony Roux oraz Tomas Vaitkus, która ma 4:25 przewagi.
14.30 Kolarze przejechali już 100 km. Na czele dalej trzyosobowa ucieczka, w tej chwili ma niespełna pięć minut przewagi.
14.05 Przewaga zaczyna topnieć, bo na czoło peletonu wysunęła się ekipa Columbia. Im zależy, by zneutralizować ucieczkę, bo mają lidera wyścigu Andre Greipela. W tej chwili główna grupa traci już tylko cztery minuty.
13.40 Średnia prędkość ucieczki waha się w granicach 48-50 km/h, ale przewaga nad peletonem minimalnie spadła. Teraz wynosi 6:15.
13.25 Kolarze dotarli do Kraśnika, za nimi już nieco ponad 40 km. Na czele cały czas trzyosobowa ucieczka z przewagą 6:35 nad peletonem. Polacy jadą w głównej grupie. Dziś miał atakować Marcin Sapa, ale na razie jedzie spokojnie. W tej chwili najwyżej sklasyfikowanym polskim kolarzem jest Bartłomiej Matysiak (10.), tuż za nim jest Błażej Janiaczyk (11.), obaj tracą 4 sekundy do lidera. Sylwester Szmyd jest 76, a Marcin Sapa 127. (obaj 10 sekund straty)
13.10 Kilka kilometrów po starcie od głównej grupy oderwało się trzech kolarzy, nie ma wśród nich Polaków. W tej chwili uciekają Nicolas Rousseau, Anthony Roux oraz Tomas Vaitkus. Mają niecałe siedem minut przewagi.
13.00 Etap z Nałęczowa do Rzeszowa jest najdłuższym w tegorocznym Tour de Pologne. Na ulicach Rzeszowa czekają ich kolarzy rundy każda po 5,9 km. Mapę etapu można zobaczyć tutaj ?
Sepcjalny serwis Tour de Pologne w Sport.pl - czytaj tutaj ?