Tylko w letnim okienku transferowym manchester City za duże pieniądze sprowadził Carlosa Teveza, Roque Santa Cruza, Emmanuela Adebayora. Sekretarz UEFA uważa, że krezusi z Manchesteru oraz Real Madryt doprowadzają do niebezpiecznego procederu. - W obecnej sytuacji ekonomicznej, to destabilizuje rynek - mówi Taylor w Radiu BBC 5. - Rosną stawki za piłkarzy, co nie daje nam komfortu w tych trudnych czasach.
Taylor przypomniał przypadek Leeds United. Zespół, który w 2001 roku grał w półfinale Ligi Mistrzów, rok później nie awansował do tych rozgrywek i popadł w finansowe tarapaty. Próbował się ratować sprzedażą czołowych piłkarzy, ale to nie pomogło. Klub staczał się w ekspresowym tempie. Spadł z Premier League, nie pograł długo w Championship i teraz występuje w League One. Będzie tam rywalizował z Southampton, kolejnym angielskim symbolem złej finansowej polityki.
- Są w Anglii kluby, których wartość znacząco spada, a które są aktywne na rynku - mówi Taylor. - Widzieliśmy w ostatnim czasie, co się stało z takimi dużymi klubami, na przykład z Leeds. Wpadli w poważne kłopoty, bo wydawali więcej niż powinni - ostrzega Taylor.
Wysokie podatki zakończą angielską dominację w LM- czytaj tutaj ?