- Wystosowaliśmy wstępną propozycję do promotorów obydwu pięściarzy. Wyrazili zainteresowanie - oświadczył Roger Broomhall, szef mającego siedzibę w Birmingham International Events Partnership, który ma nadzieję zorganizować walkę. Lewis z Tysonem mieli spotkać się 6 kwietnia w Las Vegas, ale po skandalicznym zachowaniu "Bestii" podczas konferencji promującej walkę władze stanu Nevada wystąpiły o cofnięcie zawodnikowi licencji.
Władze holenderskiego boksu zawodowego zapowiedziały, że gdyby Lewis z Tysonem stoczyli pojedynek w Amsterdamie, to one uznają go za oficjalny. - Chociaż trochę by nas zdziwiło, gdyby strony zaakceptowały Arenę. Holandia nie jest znana z tego, że walczą tu najlepsi pięściarze na świecie - stwierdził Rinze van der Meer, szef tamtejszej organizacji boksu zawodowego.
- Wątpię w tę lokalizację. Ja proponowałem stadion Auf-Arena Schalke mogący pomieścić nawet 60 tysięcy widzów, czyli o 10 tysięcy więcej niż stadion w Amsterdamie, a jednak nasza propozycja nie spotkała się z zainteresowaniem - powiedział Klaus-Peter Kohl, największy z promotorów działających na rynku niemieckim.
Inne możliwe lokalizacje pojedynku to Dallas, Detroit, Houston, Los Angeles, San Antonio oraz Johannesburg i Manila.