Na ostatniej konferencji prasowej z udziałem Maxa Mosleya (prezydent FIA), Berniego Ecclestone'a (szef F1) i Luci di Montezemolo (szef Ferrari) ten ostatni powiedział, że jednym z elementów zaprowadzenia ładu w wyścigach będą przygotowania, mające na celu uzyskanie zgody na dodatkowego kierowcę. Wtedy każdy zespół wystawiałby trzech, a nie jak do tej pory dwóch zawodników.
Wielokrotny mistrz świata w wyścigach motocyklowych Valentino Rossi testował Ferrari w przeszłości i kiedyś otwarcie mówił, że może zastąpić w teamie Rubensa Barrichello.
30 - letni Włoch ma ważny kontrakt z Yamahą do 2011 roku. A co jeśli FIA zgodzi się na opcje z trzema kierowcami?
- Byłbym bardzo z tego zadowolony. To może się stać w 2011 roku, więc czemu nie? Do tego czasu mam kontrakt z Yamahą, więc będzie mi bardzo trudno odejść. No i na razie Ferrari może wystawiać dwa a nie trzy samochody. Nie podjąłem też jeszcze decyzji żeby zmienić sporty - odpowiada Rossi.
Więcej o F1 czytaj w serwisie Sport.pl ?