Kilka tygodni wcześniej, w finale wojewódzkim zespół z Barczewa pokonał Szkołę Podstawową z Dobrego Miasta aż 5:0. Z kolei Gimnazjum z Olsztyna nr 12 okazało się lepsze od szkoły nr 2 z Elbląga - 3:1. Zwycięzcy w swoich kategoriach wiekowych reprezentowali Warmię i Mazury w finale krajowym, który rozgrywany był na stadionie w Bydgoszczy.
Po raz pierwszy w historii turnieju Coca-Cola finał trwał dwa dni. 32 zespoły zostały podzielone w obu kategoriach na cztery grupy, w każdej z nich znajdowały się po cztery drużyny. Dwie najlepsze ekipy awansowały do fazy pucharowej, która została rozegrana drugiego dnia finału.
Olsztynianom nie udało się awansować do fazy finałowej. Wcześniej w fazie grupowej zespół z Barczewa w swojej grupie wygrał dwa spotkania, a jedno przegrał. Wystarczyło to do awansu do fazy ćwierćfinałowej. Tam podopieczni Daniela Szkutnika trafili na reprezentację Szkoły Podstawowej z Mielca. I wprawdzie przegrali wyraźnie 1:9, to już sam awans do czołowej ósemki w kraju trener uważa za sukces. - Do tej pory mogliśmy o czymś takim pomarzyć - mówi Daniel Szkutnik. - Co prawda braliśmy udział w turniejach, udało nam się m.in. wygrać międzynarodowy turniej w Ełku, ale takiego sukcesu jeszcze nie odnieśliśmy. W przyszłym roku na pewno również będziemy próbować.
Zawody Coca-Cola Cup, które odbyły się już po raz jedenasty, co roku przyciągają tysiące młodych piłkarzy z całej Polski. W Bydgoszczy najlepsze okazały się Szkoła Podstawowa nr 18 z Włocławka i Gimnazjum nr 3 z Poznania. Zwycięskie zespoły w nagrodę obejrzą na żywo mecz FC Barcelony.
