Ula Radwańska dostała się do turnieju głównego ?
Bardzo silna obsada turnieju w Eastbourne sprawiła, że trzynasta w rankingu Ivanović nie została rozstawiona, w efekcie czego Serbka już w pierwszej rundzie trafiła na bardzo trudną przeszkodę. Jak się okazało była to przeszkoda nie do przejścia. Zeszłoroczna triumfatorka French Open prowadziła co prawda w decydującej partii 4:1, ale ostatnie pięć z sześciu gemów zapisała na swoje konto Rosjanka.
Nadia Pietrowa to ubiegłoroczna finalistka turnieju w Eastbourne. Mecz o tytuł moskwianka przegrała z Agnieszką Radwańską.
Wysoką dyspozycję w swoim pierwszym tegorocznym spotkaniu na korcie trawiastym zaprezentowała Jelena Diemientiewa. Rozstawiona z numerem jeden Rosjanka straciła po dwa gemy w każdy z setów w rywalizacji z Marią Kirilenko. Mecz trwał godzinę i dwadzieścia osiem minut. Diemientiewa wykorzystała w tym pojedynku cztery z siedmiu okazji na przełamanie i ani razu nie przegrała własnego podania.
Wyniki I rundy:
Samantha Stosur (Australia) - Sabine Lisicki (Niemcy) 6:2, 6:1
Jelena Dementiewa (Rosja, 1) - Maria Kirilenko (Rosja) 6:2, 6:2
Virginie Razzano (Francja) - Alize Cornet (Francja) 7:6 (7-3), 6:2
Nadia Pietrowa (Rosja, 7) - Ana Ivanovic (Serbia) 6:1, 4:6, 6:4
Zheng Jie (Chiny) - Carla Suarez Navarro (Hiszpania) 6:2, 6:2
Ula kontra Aga - Radwańskie trafiły na siebie w I rundzie >