Kolejny gol Wasilewskiego zobacz na Zczuba.tv ?
W 39. minucie Anderlecht objął prowadzenie po golu Boussoufy. Bramkarz Racingu Genk nie miał szans sięgnąć strzału głową Marokańczyka.
Po przerwie w 56. minucie Wasilewski podwyższył na 2:0. Polski obrońca wyskoczył najwyżej do dośrodkowania z rzutu wolnego z lewej strony boiska i strzałem głową pokonał bramkarza Genku. To jego ósmy gol w tym sezonie. Polak jest jednym z najbardziej bramkostrzelnych zawodników na swojej pozycji.
Zwycięstwo z Racingiem nie dało jednak Anderlechtowi mistrzostwa kraju, bo swój mecz wygrał Standard Liege (1:0 z Gent). Losy tego spotkania ważyły się do ostatniej sekundy. W 90. minucie gospodarze mieli rzut karny, ale jedenastkę obronił bramkarz Standardu i przedłużył szansę swojego zespołu na tytuł.
Standard na koniec sezonu ma taką samą liczbę punktów i zwycięstw jak zespół Wasilewskiego. W belgijskiej Jupiler League w takiej sytuacji o tytule nie decyduje ani bilans bramek, ani bezpośrednie mecze między drużynami, tylko dwumecz.
Pierwszy mecz odbędzie się 21 maja w Brukseli, rewanż trzy dni później w Liege.
Kaźmierczak: Trener dyskryminuje cudzoziemców. Odchodzę - czytaj tutaj ?