Chinyama nie zagra z Polonią Bytom

Na czwartkowym treningu Takesure Chinyama doznał urazu kolana, który eliminuje go z sobotniego meczu z Polonią Bytom, a być może do końca sezonu. Zdziesiątkowana kontuzjami Legia musi wygrać jeśli chce liczyć się w walce o tytuł.

Ekstraklasa.tv: Fatalna gra Legii w Krakowie ?

- Takesure narzeka na kolano, to samo na które narzekał już wcześniej, ale wtedy nie było to tak poważne by nie mógł grać. Ale na wczorajszym treningu starł się z Pance Kumbevem, stanął krzywo na tej nodze i poczuł ból. To więzadło, wczoraj je przeciążył - wyjaśnił na konferencji przed meczem z Polonią Bytom trener Jan Urban.

Trener Legii: a tak chuchaliśmy na Chinyamę. Niestety, oberwał w kolano...

Chinyama podczas czwartkowego treningu wystartował do piłki razem z Kumbevem. Po starciu długo nie podnosił się z murawy i opuścił ją z zabandażowanym kolanem.

Trener Legii jeszcze nie wie czy uraz będzie na tyle poważny by wykluczyć Chinyamę z trzech ostatnich meczów ligowych, ale przyznaje, że w piątek piłkarz z Zimbabwe nie był w stanie wyjść na trening. - Nawet nie chcę o tym myśleć. Chuchaliśmy i dmuchaliśmy na niego, by nie dostał żółtych kartek, nikt go nie "upolował" w czasie meczu, a okazało się, że upolowaliśmy go sami - powiedział trener.

Chinyama to najlepszy w tym sezonie strzelec Legii. Wiosną nie zagrał tylko w meczu z Odrą Wodzisław w 19. kolejce, również z powodu kontuzji. Wtedy stłukł mięsień biodra. Wtedy Pomocnicy wyręczyli napastnika. Gole strzelili Maciej Rybus, Maciej Iwański, Piotr Giza i Roger. Ostatni gol innego legionisty padł ponad miesiąc temu, w meczu z Cracovią (4:0). Strzelił go Inaki Astiz. Oprócz Chinyamy kontuzję w Legii leczy inny napastnik - Kamil Majkowski.

Do końca sezonu pozostały trzy kolejki. Legia po przegranej w Krakowie straciła pierwsze miejsce w tabeli. Do Wisły traci punkt, a Lech Poznań wyprzedza ją lepszym bilansem bezpośrednich spotkań.

Chinyama w meczu z Wisłą miał okazje milionowe - czytaj tutaj ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.