Wielki wyczyn radomskiej pingpongistki

TENIS STOŁOWY. Radomianka Sandra Wabik dokonała rzeczy rzadko spotykanej. Na mistrzostwach Polski kadetek wywalczyła cztery medale, w tym trzy z najcenniejszego kruszcu!

Zawody odbyły się w Kazimierzy Wielkiej i okazały się popisem młodej zawodniczki z Radomia. Spokojnie można stwierdzić, że Wabik to prawdziwa gwiazda zakończonych na terenie województwa świętokrzyskiego mistrzostw. Pingpongistka reprezentująca na co dzień barwy GLKS-u Nadarzyn rozpoczęła od walki w drużynówce. Razem z klubową koleżanką Moniką Żbikowską przegrały w finale z pierwszym zespołem Nadarzyna 2:3. Następnie pingpongistka przystąpiła do rywalizacji mikstów i debli. W obu przypadkach zdobywała złote krążki. W grze mieszanej w parze z Michałem Bańkoszem (AE Wrocław), natomiast w grze podwójnej najwyższy stopień podium wywalczyła wespół z Karoliną Komosińską (GLKS Nadarzyn). Najważniejszy występ czekał radomiankę w zmaganiach indywidualnych. Wabik nie zawiodła i w pięknym stylu dotarła do finału. W pojedynku o złoto stoczyła zacięty bój, wygrywając ostatecznie 4:3 w setach (10:12, 11:9, 7:11, 9:11, 11:5, 11:5, 11:7) z Natalią Michorczyk (Śnieżnik Stronie Śląskie). - Sandra grała na wysokim poziomie. W sumie rozegrała w turnieju 25 pojedynków, z czego tylko raz przegrała. Takie owocne występy jednej zawodniczki w kategoriach młodzieżowych zdarzały się w przeszłości tylko najlepszym polskim tenisistom stołowym. Mam nadzieję, że Sandra w przyszłości dołączy do grona wybitnych przedstawicieli tej dyscypliny w naszym kraju - powiedział "Gazecie" ojciec zawodniczki i jej pierwszy trener, Radosław Wabik.

Copyright © Agora SA