Alit prowadził z KSZO II od 45. minuty (trafił Jakub Smolak). Komplet punktów pozwolił sobie wydrzeć w ostatniej chwili - gospodarze mieli jednak zastrzeżenia, co do słuszności podyktowania rzutu karnego, który wykorzystał Klaudiusz Łatkowski. Przyjezdni nie mieli wątpliwości, kto tego dnia był lepszy. - To my zasłużyliśmy na zwycięstwo, Alit bronił się dziesięcioma zawodnikami. Ale jak się nie da wygrać, trzeba chociaż zremisować - stwierdził Jakub Kapsa, zawodnik ostrowczan. Oba zespoły kończyły mecz w dziesiątkę po czerwonych kartkach dla Jakuba Rybusa (Alit) i Marcina Rębowskiego (KSZO II).
Udana rehabilitacja Sparty Dwikozy za ubiegłotygodniową klęskę w Ostrowcu. W spotkaniu z OKS Opatów na listę strzelców wpisywali się kolejno: Krzysztof Wartoń, Jacek Leptacz, Grzegorz Dryka, Radosław Leszczyński, Maciej Stanisławski i Daniel Stefański.
Alit Ożarów - KSZO II Ostrowiec 1:1 (1:0);
Spartakus Daleszyce - Partyzant Radoszyce 1:2 (0:2);
GKS Rudki - GKS Nowiny 0:1 (0:1);
Juventa Starachowice - Wisła Sandomierz 5:0;
Orlęta Kielce - Piaskowianka Piaski 4:1 (3:1);
Sparta Dwikozy - OKS Opatów 6:0 (1:0);
Hetman Włoszczowa - HEKO Czermno 2:1 (2:0);
Sparta Kazimierza Wielka - Łysica Bodzentyn 1:0 (0:0).