Di Canio potwierdził tym samym słowa swojego byłego kolegi z West Hamu Franka Lamparda, który stwierdził, że młodym graczom brakuje poświęcenia i że powrót do czasów, gdy juniorzy czyścili buty seniorom mógłby temu zaradzić.
- Wszystkie te pieniądze tylko przeszkadzają początkującym zawodnikom - dodaje Di Canio. - Gdy zarabiasz 70 tysięcy funtów tygodniowo, to motywacja może być problemem. To naturalne. Gdy masz 18 lub 19 lat, wokół i tak jest wystarczająco dużo rozpraszających rzeczy, niezależnie czy zarabiasz tyle pieniędzy czy nie.
Włoch jest zdania, że ta "apatia" rozprzestrzeniła się już poza Anglią i zaraziła także jego ojczyznę. - To samo jest we Włoszech, gdzie piłkarze są częścią tej "kultury celebrity". Jeśli nie ma żadnych piłkarzy na mieście o drugiej w nocy, to ludzie myślą, że coś jest nie tak - mówi Di Canio.
- Taki jest nowoczesny sposób życia piłkarza z całą tą uwagą mediów. Gdy ja grałem nie było tego wszystkiego - kończy Włoch.
Młody Serb na celowniku Realu - czytaj tutaj ?