Starachowiczanie wygrali w Radoszycach z Partyzantem, a wszystkie gole padły w ciągu czterech minut. Najpierw dla gości trafił Maciej Kruk (72.), po kilkudziesięciu sekundach wyrównał Wiesław Francuz, a wynik ustalił Bartosz Gębura (76.).
Klęska trzeciej w tabeli Sparty Dwikozy. Po tym spotkaniu z niecodziennym apelem zwrócił się Sławomir Kapsa, szkoleniowiec zwycięskiego KSZO II. - Zwracam się z ogromną prośbą do klubu, abyśmy mogli rozgrywać swoje mecze na boisku trawiastym [rezerwy KSZO zwykle podejmują rywali na boisku ze sztuczną nawierzchnią - przyp. red.]. Zawodnicy odczuwają różnicę - coraz częściej bolą ich stawy. Poza tym widać, że rywale nie są przyzwyczajeni do gry na takim boisku - można powiedzieć, że Sparta w drugiej połowie umarła - mówił.
GKS Nowiny - Łysica Bodzentyn 0:1 (0:0);
KSZO II Ostrowiec - Sparta Dwikozy 5:0 (0:0);
OKS Opatów - Hetman Włoszczowa 1:3 (1:0);
Wisła Sandomierz - Alit Ożarów 2:1 (1:0);
Partyzant Radoszyce - Juventa Starachowice 1:2 (0:0);
Piaskowianka Piaski - Spartakus Daleszyce 2:2 (1:2).
Mecz Heko Czermno - Sparta Kazimierza Wielka przełożono na 15 kwietnia, a GKS Rudki - Orlęta Kielce na 30.04.