Dwa tygodnie przerwy między spotkaniami 16 a 17 kolejki rozgrywek, były doskonałą okazją na poprawienie dyspozycji zdrowotnej zawodników. Kilku graczy Politechniki narzekało na przeziębienia lub drobne urazy, mimo to grali na własne życzenie - relacjonował po ostatnim spotkaniu szkoleniowiec akademików Roman Trzmiel. - Odrobina wolnego z pewnością podziała korzystnie, pozwalając zawodnikom złapać oddech przed pojedynkiem z AZS Biała Podlaska - nie ma wątpliwości trener uczelnianego zespołu.
Terminarz rundy rewanżowej ułożony jest w ten sposób, że radomianie mecze ligowe grają co dwa lub nawet trzy tygodnie. Z pewnością taki stan rzeczy, o ile pozwala na leczenie urazów kontuzjowanych zawodników, potrafi również wybić z rytmu meczowego. A to może się odbić na dyspozycji sportowej całego zespołu.
Sobotni rywal naszej ekipy teoretycznie jest słabszym zespołem. Po 16. rozegranych kolejkach zdobył zaledwie dziesięć punktów. Należy jednak pamiętać, że w rundzie rewanżowej akademicy z Białej Podlaskiej poczynają sobie całkiem udanie. W sześciu spotkaniach drugiej rundy nasi rywale zdobyli sześć punktów, tylko raz schodząc z parkietu w roli przegranych. Na uwagę zasługują nie tylko zwycięstwa z KSSPR Końskie oraz Wisłą Sandomierz, ale również remis - w szczególności z liderem rozgrywek NMC Powenem Zabrze. W hali przy ulicy Chrobrego szykuje się zatem emocjonujący pojedynek. - Czeka nas ciężkie spotkanie, rywale ostatnio radzą sobie znakomicie, w drugiej rundzie zgromadzili nawet więcej punktów od naszego zespołu. Czeka nas wiele emocji, jestem jednak dobrej myśli i mam nadzieje, że komplet punktów pozostanie w Radomiu - mówi Karol Drabik, bramkarz AZS Radom.
Mecze 17. kolejki I ligi: Politechnika Radomska - AZS AWF Biała Podlaska, hala Politechniki przy ulicy Chrobrego, sobota godzina 18.30. Pozostałe spotkania: Gwardia Opole - ChKS Łódź, MTS Chrzanów - KSSPR Końskie, NMC Powen Zabrze - Żagiew Dzierżoniów, ASPR Zawadzkie - Olimpia Piekary Śląskie, Wisła Sandomierz - Unia Tarnów.
