Zwycięstwo jest sporym sukcesem bielszczan, gdyż zespół z Kutna jest wyżej notowany w tabeli. Ponadto przed tym meczem miał jeszcze szanse zakwalifikować się do pierwszej czwórki w tabeli, która weźmie udział w play-off o awans. W pojedynku z pierwszej rundy na wyjeździe Tur przegrał z tym rywalem 72:91.
Wczoraj z dobrej strony pokazał się junior Aaron Weres, który zdobył 22 pkt.
- Goście wygrywali na początku meczu, a potem to my mieliśmy przewagę kilku punktów - opowiada Aleksy Olesiuk, kierownik Tura. - W trzeciej kwarcie był taki moment, że rywale wyszli na jednopunktowe prowadzenie, ale nie pozwoliliśmy im odskoczyć na większą liczbę punktów.
Tur grał bez czterech zawodników, którzy od kilku tygodni nie uczestniczą w treningach.
- Z Kamilem Sulimą i Rafałem Bochenkiem kontrakty już rozwiązaliśmy, a Tomasz Wilczewski i Daniel Byliniak nadal są na zwolnieniu lekarskim - mówi Olesiuk. - Ale, jak widać, całkiem dobrze radzimy sobie bez nich. Przede wszystkim zespół zagrał bardzo ambitnie i było widać dużą chęć zwycięstwa.
Bielszczanom do rozegrania zostały jeszcze dwa mecze. Spotkanie z następnej kolejki na wyjeździe z OSSM Sopot planowane na najbliższy weekend zostało przełożone na 1 kwietnia. Natomiast ostatni mecz rozgrywek z Norgipsem Piaseczno zostanie rozegrany w Bielsku Podlaskim 3 kwietnia.
Tur Bielsk Podlaski - AZS Kutno 83:80
Kwarty: 25:19, 19:21, 20:22, 19:18.
Tur: Weres 22, Monach 16, Kaczanowski 8, Kazimierczak 5, Stolarz 2 oraz Kuczyński 21, Kiluk 9, Wysocki, K. Jóźwiuk, J, Jóźwiuk.
Tabela II ligi
Zwycięzca awansuje do I ligi, a dwa ostatnie zespoły spadają
