Zobacz jak padały bramki na Zczuba.tv ?
"Koniec pięknej przygody Lecha Poznań z europejskimi pucharami. Przegrali z Udinese 1:2, choć po pierwszej połowie byli bardzo blisko szczęścia" - czytamy w "Dzienniku".
"Lech Poznań miał być pierwszym polskim zespołem, który wygra pucharowy mecz we Włoszech. Choć prowadził 1:0, to z minuty na minutę grał gorzej, przegrał 1:2 i odpadł" - piszą w korespondencji dziennikarze "Gazety Wyborczej"
Zdaniem dziennikarza "Rzeczpospolitej" Lechowi do awansu do kolejnej rundy zabrakło nie tylko szczęścia, ale sił, pomysłu oraz dobrych rezerwowych. "Piłkarzom Lecha pozostaje na pociechę szacunek rywali, którym napędzili strachu oraz miejscowych kibiców, cieszących się jakby wyeliminowali Barcelonę" - czytamy.
"Lech zmarnował szansę" - tytułuje swoją relację z meczu "Polska". Dziennik przypomina, że nigdy polski klub nie wygrał z Udinese, ale Lech jest pierwszym, który strzelił Włochom gola na wyjeździe.
"Szczęście było bardzo blisko" - to tytuł z "Faktu", a "Przegląd Sportowy" uważa, że to najgorszy wynik z możliwych. "Przegra się 0:5, to przynajmniej wiadomo, że było się gorszym od przeciwnika i ze spuszczoną głową wraca do domu. Ale kiedy dominuje się na boisku, stwarza sytuację, zdobywa gola, rozdaje karty, gra z ulubionego kontrataku, a rywale zdobywają bramkę na wagę awansu, można się załamać".
"Szybkością dobili Lecha" - czytamy w "Super Expressie". Gazeta uważa, że piłkarze Franciszka Smudy zbyt wolno poruszali się po boisku, by w końcówce przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.
Piękny początek Lecha - koszmar drugiej połowy ?
