Włoska gazeta donosi, że tajemniczy agent piłkarza jakiś czas temu przebywał w Mediolanie i prowadził zakulisowe rozmowy w sprawie przenosin zawodnika do rossonerrich
Działacze Milanu nie chcą jednak rozdmuchiwać sprawy i prowadzić rozmów bezpośrednio z piłkarzem. Takie zachowanie karane jest bowiem przez FIFA, która zakazuje zawodnikom bezpośrednich rozmów z przyszłym klubem do czasu upłynięcia terminu obowiązującego kontraktu. Beckham porzuci miliony w Galaxy dla wielkiego futbolu w Milanie?
Sam Eto'o w Barcelonie zostać nie chce i dlatego nie złożył podpisu pod nową umową z Hiszpanami, którzy chcieliby go zatrzymać do końca 2010 roku - pisze dziennik.
Wiceprezes Milanu Adriano Gallianiego nie chce się śpieszyć. - Na dzień dzisiejszy mamy ważniejsze sprawy, ale nie ukrywam, że o sprawie Eto'o jeszcze pomyślimy.