ATP Costa do Sauipe: Radość gospodarzy

Nicolas Almagro nie obroni tytuł Brasil Open, zdobytego przed rokiem. Rozstawiony z jedynką Hiszpan po dwóch tie-breakach przegrał z Frederico Gilem. Znakomity turniej kontynuuje reprezentant gospodarzy Thomaz Bellucci, który w ćwierćfinale wyeliminował Juana Carlosa Ferrero.

Łukasz Kubot w półfinale debla  ?

Frederico Gil w ubiegłym tygodniu po raz pierwszy w karierze osiągnął półfinał turnieju ATP, dochodząc do najlepszej czwórki imprezy z Johannesburgu. Co najmniej tak samo dobry wynik ma już zagwarantowany w Costa do Sauipe. W ćwierćfinale Portugalczyk rozegrał dwa zwycięskie tie breaki z głównym faworytem imprezy - Nicolasem Almagro. W każdym secie tenisiści wywalczyli po jednym przełamaniu. Mecz trwał dwie godziny oraz pięć minut.

Półfinałowym rywalem Gila będzie Thomaz Bellucci, który dostarcza ogromnych emocji miejscowej publiczności. Brazylijczyk w drugiej rundzie pokonał Łukasza Kubota, a w ćwierćfinale Juana Carlosa Ferrero. Leworęczny Bellucci w dwie godziny oraz dwadzieścia pięć minut zwyciężył 7:6(5), 1:6, 6:3. W całym spotkaniu faworyt gospodarzy odnotował trzynaście asów i siedem podwójnych błędów serwisowych. Brazylijczyk cztery razy stracił swoje podanie, a sam wykorzystał trzy z ośmiu break pointów. W decydującym secie utytułowany Hiszpan nie miał jednak nawet jednej szansy na przełamanie.

Zwycięzca pojedynku pomiędzy Frederico Gilem oraz Thomazem Belluccim awansuje do swojego pierwszego w karierze finału turnieju ATP Tour. Brazylijczyk ma szansę stać się pierwszym, po Gustavo Kuertenie, tenisistą gospodarzy, któremu udałaby się ta sztuka. Słynny "Guga" wygrywał w Costa do Sauipe w 2002 oraz 2004 roku.

"Nie czuję presji grając u siebie w domu. Publiczność bardzo mnie wspiera i mogę im tylko podziękować za pomoc przy tych trzech wygranych meczach" - powiedział po ćwierćfinałowym zwycięstwie Bellucci.

W dolnej części drabinki obyło się bez niespodzianek i w półfinale zagrają rozstawiony z numerem dwa Tommy Robredo oraz turniejowa "czwórka" Jose Acasuso. Obaj w ćwierćfinałach ogrywali swoich rodaków. Robredo okazał się lepszy do Alberta Martina, zaś Acasuso pokonał Eduardo Schwanka (nr 6) 6:4, 6:3.

- Nawet jeżeli wynik wskazuje na stosunkowo łatwe zwycięstwo, to w rzeczywistości mecz był bardzo wyrównany - ocenił swój pojedynek Acasuso. - Schwank grał bardzo dobrze i jestem szczęśliwy, że udało mi się wygrać bez straty seta. Nie miałem zbyt wiele czasu by przyzwyczaić się do tego kortu, który jest znacznie szybszy niż w Vina del Mar - dodał.

Wyniki ćwierćfinałów:

Frederico Gil (POR) - Nicolas Almagro (Hiszpania, 1) 7:6(5), 7:6(4) Tommy Robredo (Hiszpania, 2) - Alberto Martin (Hiszpania) 6:2, 6:2 Jose Acasuso (Argentyna, 4) - Eduardo Schwank (Argentyna, 6) 6:4, 6:3 Thomaz Bellucci (Brazylia) - Juan Carlos Ferrero (Hiszpania) 7:6(5), 1:6, 6:3

Radwańska zagra z Mauresmo - czytaj tutaj ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA