Castellani przed próbą wartości

Skra Bełchatów przegrała w środę w bardzo kiepskim stylu ostatni mecz grupowy w Lidze Mistrzów. Analizowali to już dogłębnie na łamach ?Gazety? i Przemysław Iwańczyk, i Rafał Stec. Wiele było w tych komentarzach zwykłego, jak najbardziej uzasadnionego gniewu kibica siatkarskiego. Rozumiem to doskonale, bo gdybym miał napisać ten tekst zaraz po meczu, pewnie byłby on dla trenera i zawodników Skry jeszcze bardziej przykry niż piątkowa analiza rutynowanych komentatorów.

Ten artykuł wygasł

Copyright © Agora SA